rzechy antoniego                       ZADOMOWIENIE  -  blog na Wierzbowej  -  grudzień  2011

 
 
 

BLOG

 

2009 -

czerwiec 

lipiec 

sierpień 

wrzesień 

październik 

listopad 

grudzień  

 

2010 -

styczeń 

luty

marzec

kwiecień

maj

czerwiec

lipiec  

sierpień

wrzesień

październik

listopad

grudzień  

 

2011 -

styczeń

luty

marzec

kwiecień

maj

czerwiec

lipiec

sierpień

wrzesień

październik

listopad

 

2012

styczeń

 

 

  

 

Skałki

 

  www.antoniorzech.friko.pl                                 KONTAKT 

 

 


 

2009 ŹRóDŁOSŁóW

 

mieszkać

zamieszkiwanie

naparstek

paznokieć

rozgrzeszenie

sprawiedliwość

j. polski : szwedzki

 

2009 LUDZIE

 

MacIntyre

Heidegger

Boznańska

Vermeer

 

2009 KWIATY - DRZEWA - PTAKI

 

bodziszek

ślaz

żywokost

lepnica

poziewnik

pępawa

kozibród

słonecznik

dąb

gołębie

kos

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

nasz blok szaro-biały 

      

-------------------

PIĄTEK 4 GRUDNIA

 

Gdy robi się zimno, coraz częściej widzę jak za oknem krążą gołębie. Pewnie się rozgrzewają. Dziś nagle, stado się podzieliło, część zawróciła a reszta poleciała dalej przed siebie. Widocznie zawiódł ich "ptasi zmysł", ale tylko na chwilę, bo zaraz znów się połączyły.

 

Ptaki nie potrzebują przewodnika lotów. Każdy gołąb orientuje się według siedmiu lecących najbliżej i to wystarczy, aby całość była jak jeden organizm.

 

Ten "ptasi zmysł" został wykorzystany przy animacji do "Władcy Pierścieni". Zachowanie każdego rycerza jest tam sterowane w zależności od sąsiednich wojowników. Zbudowano też Swarmonoida, czyli grupę robotów imitujących działanie oczu, rąk i nóg. Mimo, że roboty te nie są fizycznie połączone, zachowują się jakby były jednym ciałem.

 

Hiszpanie podobnie grają w piłkę nożną.

 

-----------------------

NIEDZIELA 4 GRUDNIA

 

Możemy się czegoś jeszcze nauczyć od gołębi?

 

W stadzie każdy ptak wpływa (wlata) na kierunek lotu sąsiadów. Ale on także musi się liczyć z lecącymi obok. Z tego powstaje niemożliwa do ogarnięcia liczba wszystkich relacji. Ten, który był pierwszy, za chwilę jest w środku, to znów na końcu. Kształt stada zmienia się jak w kalejdoskopie.

 

Gołębie na krańcach, z jednej strony nie mają żadnych partnerów i mogłyby tam swobodnie polecieć, ale to nie znaczy, że inne skierują się za nimi. Często widzę jak pojedyncze ptaki odrywają się od grupy i potem muszą doganiać pozostałe.

 

Lot stada gołębi może być obrazem demokracji lub współpracującej grupy ludzi. To niezwykle wymagający sposób działania. Większość naszych zajęć wypełniają czynności rutynowe. Stopień wyżej, zachowujemy się jak komputer wybierając między dwiema danymi: zimno czy ciepło? Wziąć parasol? Założyć sweter? Pójść czy pojechać?

 

Ale gdy już postanowię, że jadę rowerem, muszę wybrać jedną z pięciu tras, które znam i lubię. Wtedy ważę równocześnie pięć różnych zbiorów za i przeciw. Matematycy policzyli, że gdybym chciał znaleźć najkrótszą drogę, która łączy je wszystkie, musiałbym porównać 120 kombinacji. Przy 10 różnych miejscach, ilość możliwych tras rośnie prawie do 4 miliardów!

 

W takich przypadkach, porównanie wszystkiego jest niemożliwe. Musimy decydować na innej zasadzie, wybierać na podstawie kilku danych i włączyć swój "ptasi zmysł", o ile ciągłe dzielenie na dwoje, doszczętnie go nie zniszczyło.

 

---------------------------

PONIEDZIAŁEK 5 GRUDNIA

 

Czasem ktoś mnie pyta, dlaczego wróciłem do Polski? Widocznie nie jest to oczywiste. Ostatnio, na tradycyjnym laniu wosku, zamiast wróżby, usłyszałem:

- Przyjechałeś tu, by grać wielkiego pana.

No cóż, lepsze to, niż być małym dziadem. Skoro jednak tylko gram, niewykluczone, że w rzeczywistości jestem biedakiem. Zapomniałem zapytać, czy chociaż dobrze mi ta rola wychodzi?

 

A tak poważnie, nie potrafię na to pytanie odpowiedzieć. To nie był wybór trasy rowerowej i nawet ptasi zmysł tu na nic. Za tą decyzją stoi wszystko, co było, jest i będzie. Człowiek rzuca się cały i wie, że właściwie nie ma żadnego wyboru. Myślę, że coś podobnego każdemu się może przydarzyć.

 

------------------

ŚRODA 7 GRUDNIA

 

Ja wszystko potrafię, a jak czegoś nie potrafię, to się nauczę.

  Danuta Wałęsa       

 

- Panie Prezydencie, nie mówi się szłem, tylko szedłem.

- Nieważne, czy się mówi szłem, czy szedłem, ważne, że doszedłem.

 

-------------------

PIĄTEK 9 GRUDNIA

 

W Afryce Południowej, 40 km na północ od Durbanu, odkopano najstarsze łóżko świata. Ma 77 tysięcy lat. Składało się z warstwy liści sitowia a za prześcieradło służyły wiecznie zielone liście dzikiej pigwy, które zawierają substancje zabójcze dla insektów i chroniące przed komarami. Co jakiś czas zmieniano to pokrycie a także przeprowadzano remont generalny, wyrzucając i paląc całe łoże.

 

50 tysięcy lat temu, liczba posłań i wysypisk popiołu gwałtownie wzrosła. Świadczy to o eksplozji demograficznej. Właśnie wtedy homo sapiens wyruszył z Afryki do Europy.

 

A łóżko chroniące przed chorobami ciągle pozostaje do naśladowania.

 

--------------------

PIĄTEK 16 GRUDNIA

 

Tu wszystko przechodzi ludzkie pojęcie. Sam przyrząd ma 27 kilometrów długości. Jego wysokość sięga wielopiętrowego bloku. Tym olbrzymem próbuje się pochwycić niewyobrażalnie małą drobinę, która w dodatku pojawia się tylko na tryliardową część sekundy (1/ 1 000 000 000 000 000 000 000 sek.).

 

Wielki Zderzacz Hadronów w CERN pod Genewą

 

Człowiek pierwotny krzesał iskry, uderzając kamieniem o kamień. Dziś naukowcy, zderzają ze sobą kawałeczki atomu rozpędzone prawie do prędkości światła. Ich rozpad rejestrują i te ślady liczą. Jeśli będzie ich więcej niż być powinno, to znaczy, że zostawiła je ta cząstka.

 

symulacja 

 

I właśnie to się stało w tym tygodniu. Niestety, istnieje możliwość błędu, tym bardziej, że już nieraz ogłaszano podobne wyniki.

 

Skąd wiemy, że ona tam powinna być? Z przemyśleń, obliczeń i z doświadczeń. A jeśli nie uda się jej znaleźć, to cały obraz świata trzeba będzie przemyśleć na nowo.

 

Bez tych cząsteczek, wszystkie rzeczy byłyby nieważkie. To one tworzą pole, w którym inne cząsteczki grzęzną i przez to nabierają masy. Jednym sprawia ono większy opór i te są cięższe, innym mniejszy, a fotony światła w ogóle go nie zauważają.

 

Cząsteczka ta, której istnienie, pół wieku temu, przewidział Higgs, nazywana jest też cząstką boską.

 

---------------------

WTOREK 20 GRUDNIA 

 

przy moście Powstańców Śląskich

 

 

                        KOLORY:

morski, szmaragd, turkus, malachit, grynszpan

 

--------------------

ŚRODA 21 GRUDNIA

 

Podróżować, jak mądrze mówią Francuzi, znaczy po trosze umrzeć dla tego kim byliśmy i urodzić się bez rangi i tytułu, ku temu, do czego jedziemy.

 

Warunkiem przeżycia podróży jest właśnie ta, czyniąca człowieka nikim, degradacja, bez której to wszystko jest niewarte guzika.

 

Sandor Marai, W podróży 2011

 

-------------------------

SOBOTA 24 GRUDNIA

 

 

 

---------------------

WTOREK 27 GRUDNIA

 

monolog = jeden mówi

dialog = dwoje rozmawia

megalog = wielu dyskutuje publicznie

 

------------------------

SOBOTA 31 GRUDNIA

 

NA NOWY ROK MODLITWA DO ŚWIĘTEGO ANTONIEGO

 

Drogi Święty, który trzymasz Dzieciątko na ręku

pomagaj ludziom.

Sekret pomocy jest twoim sekretem.

Widzisz, że nad ludzkim światem znów krąży Anioł Przeznaczenia.

 

Pomóż, drogi Święty,

zauszniku ludzkich pragnień, namiętności i nędzy.

Pomóż, ty najbardziej ludzki spośród świętych,

który z gotowością pochylasz się nad upokorzeniem i hańbą,

bo wiesz, jacy są ludzie,

i wiesz, jak nędzny i zarazem wzniosły jest nasz los.

 

Sandor Marai rok 1940

 

-----------------------

KONTAKT  CD  styczeń